"Jeśli wszystko ma swój początek, to w tym przypadku początkiem musiał być deszcz". Fragment książki "Miłość i rękawice bokserskie"
Dzieciństwo Róży, które przypadło na czasy PRL-u, naznaczyła choroba ukochanej mamy. Może to właśnie trudne doświadczenia sprawiły, że dziewczynka od najmłodszych lat była zaradna, ale też nieco zadziorna, i wierzyła, że zawsze da sobie radę. Najlepiej czuła się w towarzystwie swojego przyjaciela, Waldiego, a ukojenie znajdowała w męskim, brutalnym sporcie – boksie. Gdy w wieku dwunastu lat poznała Boksera, szorstkiego oraz potężnie zbudowanego mężczyznę, którego poprosiła o trenowanie, nie wiedziała, że tak bardzo wpłynie na jej życie rodzinne… I okaże się brakującą cząstką w jej malutkim świecie.